Poznaj Polskę i
jej sąsiadów z Polą Neis 

Rekord Polski w liczbie odwiedzonych muzeów, restauracji i atrakcyjnych miejsc.
Polish Czech English German Lithuanian Russian Slovak Ukrainian

Utworzono: 23.06.2014r.

Karczma Zamkowa w Czersku, woj. mazowieckie

Czersk. Karczma Zamkowa. Czersk. Karczma Zamkowa.

Czersk to dawne miasto, obecnie wieś położona w gminie Góra Kalwaria, w powiecie piaseczyńskim, w województwie mazowieckim. To jedno z najstarszych miast na Mazowszu, lokowane na prawie chełmińskim w poł. XIV w. Do dziś zachował się średniowieczny układ urbanistyczny z rynkiem i odchodzącymi od niego ulicami, wytyczony przez książąt mazowieckich przed 650 laty.

Współczesny Czersk znany jest z ruin średniowiecznego zamku książąt mazowieckich, które są główną atrakcją turystyczną tej małej i sennej miejscowości.

 

zamek

Już w XI w. obok warownego grodu na wysokiej skarpie wiślanej rozwijało się podgrodzie z targowiskiem. W Czersku spotykały się szlaki handlowe prowadzące na Ruś (dzisiejsza ul. Mostowa), Pomorze i Prusy (Trakt Zakroczymski, dzisiejsza ul. Warszawska) oraz na Śląsk (ul. Warecka), którymi przybywali kupcy z dalekich stron.

W XIV w. czerskie podgrodzie stało się miastem, a dawne targowisko - jego rynkiem. Świadczy o tym dokument księcia Siemowita III z 1350 r., który nazywa Czersk „civitas” (miasto). Książę Janusz I odnowił prawa miejskie Czerska w 1386 r., aby miasto zniszczone przez pożar „łatwiej mogło się podnieść i dzięki łasce Boskiej być zamieszkałym”.

rynek w czersku

Przy jednej z uliczek biegnących wokół rynku znajduje się karczma. Prostokątny budynek karczmy wyróżnia się odkrytą drewnianą werandą, która w sezonie pełni funkcję letniego ogródka.

Nad wejściem do lokalu jest drewniana tablica z wyrytym napisem: Karczma Czerska a.d. 1865. 

Środek lokalu jest skromny - jedno pomieszczenie na kilka stolików z niewielką ladą barową. Wewnątrz panuje nastrojowy półmrok charakterystyczny dla dawnych budynków drewnianych.

1c copy

Co zjeść?

Karta dań, jak przystało na jedyny lokal w miasteczku jest dosyć bogata. W menu Karczmy Zamkowej (nazwanym inaczej niż mówi nazwa nad wejściem) znalazłam swoje ulubione propozycje – sałatk: grecką, z pomidorów – po 10 zł porcja, wiosenną – 4 zł. Były także surówki: zestaw za 5 zł i z kiszonej kapusty za 4 zł, nie brakowało też ogórków – kiszonego za 1 zł sztuka i mizerii za 4 zł.

Spis dań obiadowych i mącznych zawierał takie pozycje, jak m.in.: pierogi z mięsem lub z kapustą i grzybami (16 zł) bądź ruskie (14 zł) podawane  z wody lub zasmażane; naleśniki z serem, krokiety mięsne (2 szt. po 15 zł porcja); kotlet schabowy z zestawem surówek i z dodatkami do wyboru (frytki lub ziemniaki, pieczarki, ser, cebula) od 22 zł do 24 zł; pierś kurczaka i karkówka z rusztu także z dodatkami - po 22 zł porcja; zrazy wołowe, i tu zamiast ziemniaków można wybrać kaszę gryczaną (z zestawem  surówek – 28 zł); gulasz, z którym z kolei serwowane są kopytka lub kasza gryczana bądź ziemniaki – z zestawem surówek, cena wynosi 20 zł. I dalej: golonka zapiekana (100 g za 5 zł), bigos (10 zł), żeberka, a także ozory wołowe w sosie chrzanowym z dodatkami za 24 zł porcja.

Dla amatorów  zup: rosół  i pomidorowa z makaronem, barszcz czerwony z uszkami (7 zł porcja), żurek wiejski z kiełbasą i jakiem (8 zł), flaki lub chłodnik (po 10 zł).

Moja obiadowa decyzja była dosyć śmiała i prawdę mówiąc, sama siebie zaskoczyłam.  

Tym razem, nie wiedzieć czemu, odeszłam od mojej sałatkowo – rybnej rutyny. Mimo że w karcie był - jak mi powiedziano bardzo smaczny - wędzony pstrąg  (5 zł/100 g). Poprosiłam jednak o ozory wołowe z sosem chrzanowym. Ozory wołowe z sosem chrzanowym.

Czerskie (zamkowe) ozory

Chwile oczekiwania na zamówienie upłynęły mi w niepewności, co do trafności wyboru dania. Bo nie wiedziałam jak zareaguję na potrawę, której nie jadłam od... bardzo dawna. Ich sposób przyrządzenia też mógł być zagadką i nie spełnić wymogów, jakimi kieruje się przygotowanie ozorów do konsumpcji. Bo z jednej strony trzeba je najpierw porządnie ugotować (najpierw przez 20 – 30 min obgotować) w dobrym wywarze warzywnym, co nie jest procesem krótkim (jeśli w szybkowarze, to ok. 1,5 godz., jeśli tradycyjnie, to o wiele dłużej), później, gdy wystygną należy je obrać z zewnętrznej warstwy, potem pokroić na kawałki najlepiej o grubości ok. 3-4 cm, następnie włożyć je z powrotem do wywaru warzywnego i podgrzać.     

Po 30 minutach moje obawy zostały w mig rozwiane. Zaserwowane ozory okazały się mięciutkie i wprost rozpływały się w ustach. Jak należało przypuszczać, jak to robi się w dobrej kuchni, ozory zostały ugotowane do miękkości dzień wcześniej i doskonale „przeszły” warzywnym aromatem.  Jedynie sos miał trochę do życzenia – dla mnie był zbyt zawiesisty i czuć było w nim wyraźnie mąkę. Spodziewałam się bardziej wyostrzonego smaku – podkręconego większą ilością chrzanu. Za to podana do ozorów, zamiast klasycznie ziemniaków, kasza gryczana biła wszelkie rekordy smakowitości. Szczerze mówiąc zastanawiałam się, czy nie zamówić jeszcze jednej porcji.

Z karczmy wyszłam najedzona i zadowolona. Jeszcze raz okazało się, że nieraz to, co proste może być znakomite.  

 

Obsługa miła i fachowa. W jednej osobie - kelnerka i kucharka.

 

Moja ocena na liście rankingowej restauracji w Polsce to: 6,9.

 

W pobliżu warto zobaczyć:

Zamek

A w okolicy:

Muzeum ojca Stanisława Papczyńskiego w Górze Kalwarii

Pałac w Małej Wsi k. Grójca

 

A artykule wykorzystałam tekst z tablicy informacyjnej.

    

POZNAJ Z POLĄ NEIS SĄSIADÓW POLSKI

Niemcy

flaga niemiec mala

Rosja

flaga-rosji-mala

Litwa

flaga-litwy-mala

Białoruś

flaga-bialorusi-mala

Ukraina

flaga-ukrainy-mala

Słowacja

flaga-slowacji-mala

Czechy

flaga-czech-mala
Niemcy Rosja Litwa Białoruś Ukraina

Słowacja

Czechy